Adres: http://www.pieceofcake.pl/Przepisy/Moja-ukochana-surowka-z-kapustki

Moja ukochana surówka z kapustki

Niezaprzeczalnie moja ulubiona forma pobierania witamin z roślin kapustnych - pierwszy raz świadomie jadłam tę surówkę w Austrii, potem dopiero spostrzegłam, że pojawia się w każdym niemal zestawie surówek w Najukochańszej Ojczyźnie. Konieczna jest do niej młoda kapusta, ta jaskrawozielona. W Belgii przez niemal cały rok można kupić kapustę "spiczastą", że się tak wyrażę - wiecznie zieloną, bardzo podobną do naszej młodej. Jest w tej surówce doskonała.

Rodzaj dania: Sałatki

Kraj pochodzenia: Polska/Niemcy

Liczba porcji: 4 (powiedzmy)

Czas przygotowania: ekspresowe

Stopień trudności: łatwa

Składniki:
główka kapusty młodej lub "spiczastej"
dorodna marchewka
dużo soku z cytryny
2 łyżki oleju słonecznikowego

Opis przyrządzania:
Kapustę obieramy z zewnętrznych twardych liści, odcinamy podstawę. Kroimy główkę w pionie na 4 części, wycinamy głąb (przysmak mojego dzieciństwa)/ Bardzo ostrym nożem kroimy kapustę w cieniutkie paski - można to zrobić szatkownicą, jeśli ktoś takową posiada, bądź też przy pomocy kuchennej mandoliny.
Poszatkowaną kapustę płuczemy na dużym sicie pod strumieniem zimnej wody i starannie odsączamy.
Do dużej miski wkładamy 2-3 garści kapusty i porządnie solimy. Na wierzch kładziemy kolejne 2-3 garści - solimy, i tak dalej, aż skończy się nam kapusta. Wierzch solimy, po czym przykrywamy małym talerzykiem i czymś obciążamy - na przykład słoikiem z wodą; ja do tego celu zazwyczaj używam bardzo ciężkiego aptekarskiego moździerza...
Odstawiamy obciążoną kapustę na mniej więcej godzinę - przez ten czas sól "wyciągnie" z kapusty wodę. Jeśli kapusta była naprawdę młoda, woda pojawi się już po kwadransie i będzie jej sporo - wówczas odlewamy ją, kapustę znów obciążamy i odstawiamy na kolejne 45 minut.
W tak zwanym międzyczasie obieramy i myjemy marchewkę, po czym ścieramy ją na grubej tarce.
Po godzinie odlewamy całą wodę, którą wypuściła z siebie kapusta. Dodajemy marchewkę, sporo soku cytrynowego (do smaku, ale raczej więcej, niż mniej) i olej. Doprawiamy dużą ilością świeżo zmielonego pieprzu i starannie mieszamy.
Zasadniczo ta porcja powinna starczyć dla czterech osób - ale nie u mnie w domu, gdyż sama osobiście zjadam ją bez żadnego wysiłku!

Temperatura podawania: zimna

Główny składnik: wegetariańska

Kiedy przygotować: trzeba zrobić wcześniej

Okazja: codziennie

Grupa konsumenta: dla każdego

Styl potrawy: klasyczna

PieceOfCake © 2008-2024