Adres: http://www.pieceofcake.pl/Przepisy/Pawlowa-czyli-pavlova-klasyczna

Pawłowa (czyli pavlova) klasyczna

Ten deser zdecydowanie robi wrażenie - wielka, puchata beza, z bitą śmietaną i masą owoców. Wszyscy pewnie wiedzą, ale na wszelki wypadek przypomnę, że nazwa pochodzi od nazwiska rosyjskiej primabaleriny Anny Pawłowej, która podczas tryumfalnego tournée po Australii (choć Nowozelandczycy twierdzą, że było to na ich wyspie) w latach 20. ubiegłego wieku chciała zjeść na deser coś lekkiego... Biała puchata beza doskonale spełniała ten warunek, a egzotyczne owoce na wierzchu musiały wyglądać szczególnie kusząco dla obywatelki ZSRR.

Rodzaj dania: Deser

Kraj pochodzenia: Australia lub Nowa Zelandia

Liczba porcji: 8-12

Czas przygotowania: trzeba poświęcić trochę czasu

Stopień trudności: łatwa

Składniki:
6 białek w temperaturze pokojowej
1 1/2 szklanki cukru
3 łyżeczki mąki kartoflanej
3 łyżeczki białego octu winnego
2 szklanki zimnej śmietanki kremowej
2 torebki cukru waniliowego
kilka łyżek cukru pudru (do smaku)
kilka kiwi
kawałek świeżego ananasa
świeże dojrzałe mango...

Opis przyrządzania:
Nagrzewamy piekarnik do 150 stopni. Dużą blachę do pieczenia wykładamy arkuszem papieru do pieczenia. Na papierze odrysowujemy okrąg o średnicy około 25 cm.
Białka wlewamy do miski, najlepiej w stacjonarnym mikserze (choć, oczywiście, możemy je ubijać ręcznie). Ubijamy na sztywną pianę, po czym, cały czas ubijając, dosypujemy po trochu cukier.
Kiedy masa białkowa będzie już sztywna i lśniąca, dodajemy mąkę kartoflaną i ocet (dzięki tym dodatkom pawłowa będzie miała miękki środek, a chrupką powierzchnię) i ubijamy jeszcze chwilę, żeby wszystko dobrze się wymieszało.
Masę białkowo-cukrową nakładamy grubą warstwą na narysowany okrąg (pawłowa powinna być wysoka) i formujemy tak, żeby środek był płytszy, niż boki - czyli w kształt gniazda.
Wstawiamy blachę do piekarnika i pieczemy przez godzinę. Po godzinie wyłączamy piekarnik, ale nie wyjmujemy bezy - zostawiamy ją tam, aż zupełnie wystygnie (no, może będzie letnia).
Upieczoną bezę bardzo ostrożnie (bo się kruszy) oddzielamy od papieru do pieczenia i przekładamy na odpowiednio duży talerz.
Zimną śmietankę ubijamy na sztywno, dodając w trakcie ubijania cukier waniliowy i ewentualnie trochę cukru pudru do smaku - pamiętajmy jednak, że sama beza jest naprawdę słodka...
Owoce myjemy, obieramy i kroimy w zgrabne kawałki.
Nakładamy bitą śmietanę na środek bezy i ozdabiamy sporą ilością owoców.
Podajemy natychmiast.

Temperatura podawania: zimna

Główny składnik: słodkie

Kiedy przygotować: do zrobienia w ostatniej chwili

Okazja: eleganckie

Grupa konsumenta: dla każdego

Styl potrawy: klasyczna

PieceOfCake © 2008-2024