Och, ci Kanadyjczycy - potrafią z syropu klonowego nawet fondue zrobić! Wspaniały deser, choć przyznaję, że trudno przypasować go do jakiejś pory roku - z jednej strony ciepły, słodki, klonowo-kremowy sos kojarzy się z typowo kanadyjską śnieżną zawieruchą za oknem, z drugiej jednak strony najlepiej macza się w nim świeże, pachnące, letnie truskawki...
Kraj pochodzenia: Kanada
Liczba porcji: 4-6
Czas przygotowania: ekspresowe
Stopień trudności: łatwa
Składniki:
Kanadyjskie fondue na deser - Opis przyrzÄ…dzania:
Syrop klonowy wlewamy do garnuszka, stawiamy na średnim ogniu i doprowadzamy do wrzenia. Kiedy się zagotuje, zmniejszamy ogień, żeby syrop nie kipiał i gotujemy go 5 minut, aż ciut zgęstnieje i ściemnieje.
Dolewamy śmietankę i mieszamy.
Do kubeczka wlewamy 2-3 łyżki klonowej śmietanki, dodajemy żółtko i mączkę kukurydzianą i starannie mieszamy na gładką masę.
Wlewamy tę masę do rondla ze śmietanką z syropem i dokładnie mieszamy. Podgrzewamy dalej, mieszając, aż sos zgęstnieje i będzie zupełnie gładki.
Przelewamy sos do naczynia do fondue i stawiamy na podgrzewaczu. Jeśli natomiast nie jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami takiego urządzenia, stawiamy rondelek na podgrzewaczu do dzbanka z herbatą i stawiamy na stole.
Rozmaite owoce - wspomniane wyżej truskawki są fantastyczne, mogą też być dorodne jeżyny, plasterki banana (wersja sycąca i zimowa), kawałki jabłek i gruszek, mango, papaja, fizalis itp - myjemy, osuszamy i kładziemy na talerzykach wokół naczynia z fondue. Owoce nabijamy na długie widelce, maczamy w klonowym sosie i zjadamy!
Temperatura podawania: ciepła
Główny składnik: słodkie
Kiedy przygotować Kanadyjskie fondue na deser: do zrobienia w ostatniej chwili
Okazja: może być dla gości
Grupa konsumenta: dla każdego
Styl potrawy: nowatorska