Powstała ponoć w trudnych kulinarnie latach II wojny światowej - bieda-zupka bez mięsa, z samych warzyw (jakoś zawsze w pięknej Italii dostępnych). Bardzo smaczna i pożywna.
Kraj pochodzenia: Włochy
Liczba porcji: 4
Czas przygotowania: trzeba poświęcić trochę czasu
Stopień trudności: łatwa
Składniki:
Włoska bieda-zupka - Opis przyrządzania:
Ziemniaki i marchewki obieramy, płuczemy i kroimy w kostkę. Pomidory zanurzamy na chwilę we wrzątku, przelewamy zimną wodą i zdejmujemy skórkę - nie sądzę, by Włosi robili to w czasie wojny (zwłaszcza, że i dzisiaj nie robią), ale żyjemy szczęśliwie w czasach pokoju i skórkę zdjąć można. Obrane pomidory kroimy w sporą kostkę. Cebule obieramy i drobno siekamy. Seler obieramy z wąsów, myjemy i kroimy w plasterki. Do dużego garnka wkładamy ziemniaki, marchewkę, pomidory, cebulę, seler naciowy, bób i soczewicę. Wlewamy tyle wody, by sięgała 5 cm ponad powierzchnię warzyw (mniej więcej, oczywiście). Solimy. Stawiamy garnek na ogniu i zagotowujemy. Gotujemy zupę na średnio małym ogniu przez godzinę. Jeśli trzeba - gdy zupa robi się zbyt gęsta - dolewamy trochę wrzącej wody. Po godzinie miksujemy mniej więcej 1/3 zupy (na oko). Stawiamy znów na ogniu, dodajemy groszek i gotujemy jeszcze z 5 minut. Sprawdzamy zupę pod kątem soli, doprawiamy pieprzem. Jeśli zupa jest za gęsta, dolewamy trochę gorącej wody. Podajemy po prostu z chlebem.
Temperatura podawania: ciepła
Główny składnik: wegetariańska
Kiedy przygotować Włoska bieda-zupka: można zrobić wcześniej
Okazja: codziennie
Grupa konsumenta: dla każdego
Styl potrawy: klasyczna